środa, 19 sierpnia 2015

Rozdział 8 .::Secret ~Black Vow~ ::.

Piosenka dedykowana Anime to co Kocham  { wiem jak kochasz w takim rodzaju piosenki xD}



                                                                 *~* *~* *~* *~*
Obudziłam się przy moim chłopaku. Ojej jak to fajnie brzmi *3* Patrzył na mnie lekko się uśmiechając. Przytuliłam się do niego , a on zaczął bawić się moimi włosami . Trwaliśmy tak długo , no ale cóż , trzeba było pójść na lekcję . Usiadłam i z uśmiechem powiedziałam że idę się ubrać. Wstałam , wzięłam ciuchy po czym poszłam do łazienki . Kiedy zamknęłam zamek drzwi na blokadę usłyszałam prychnięcie Ichinose .Ubrałam 2 mundurek czyli pomarańczową sukienkę w czarną kratkę , buty ala Alois Trancy , skarpetki za kolano i czarne rękawiczki bez palców.





Wyszłam z łazienki po 20 minutach . Ichinose zagwizdał i uśmiechnął się do mnie . Podszedł do mnie i pocałował mnie w policzek , po czym wyminął i wszedł do łazienki. Po chwili usłyszałam jak włącza wodę pod prysznicem .
-Tylko się nie utop -powiedziałam siadając przy biurku i dopisując nuty do mojej nowej piosenki . 
-Bardzo śmieszne - słyszałam jak prychnął ,a ja się zaśmiałam . Gdy wyszedł poszliśmy do klasy S , ale od razu zaczepił nas Ren . 
-Panienko , wymyślisz jakiś taniec do mojej nowej piosenki o której ci opowiadałem - zapytał schylając się trochę , ze swoim uśmieszkiem . Tknęłam go żebra a on się lekko skulił . 
-Dobrze ale na przerwie musisz mi ją zagrać , bez tych panienek co za tobą chodzą. -spojrzałam krzywo na te dziewczyny które darzyły mnie morderczym wzrokiem .-Która godzina ?
-10 minut do lekcji -powiedział Tokiya i  spojrzał na mnie. -A co?
-Idę pisać dalej piosenkę .-powiedziałam i usiadłam na swoim miejscu wyciągając kartkę i ołówek. Po przerwie przyszedł nauczyciel , wszyscy odpowiedzieli " dzień dobry " tylko nie ja. Podszedł do mnie patrząc srogo  i zabierając kartkę ,Przeczytał szybko i spojrzał na mnie zdziwiony. 
-Ty to napisałaś?-zapytał .Kiwnęłam tylko głową . -Dobrze więc, masz ją skończyć przez całą lekcję ,a pod koniec masz ją zaśpiewać i zagrać dobrze? -ucieszyło mnie to że mogę dokończyć moją piosenkę , i do tego  nie spisywać lekcji... Gdy skończyłam , jeszcze było 10 minut do skończenia lekcji wiec narysowałam ruchy do nowej piosenki Jingujego .  Pan Hyuga  poprosił mnie do pianina . Dotknęłam klawisza , a po chwili zabrzmiał po całej klasie dźwięki pianina i mój 



Anioł, który dla miłości upadł
Człowieczej dziewczynie dzisiaj bezwstydnie do nóg padł
Mimo iż wiernie on kochał ją
To musiał zakończyć straszną grę śmierci tą

Smutek serca zbłąkanego anioła
Niedola ta trwa już dookoła
Lecz dziewczyna, o oczach cudownych
Dłoń mu dała, nie znała ludzkich pych.

Oczy anielskie zatopione w ludzkich
To znak miłości, która nagle połączyła ich
Lecz uczucie to zakazane było, więc anioł
Otworzył puszkę Pandory.

Marzyli o czymś co, grzechem wobec Boga jest
Zbyt ciężki dla nich miłości ten test
Jednak udało im się
Grzeszny stukot ich serc był taki sam
Lecz anioł musiał oddać, wszystko co miał

„Porzucę swe anielskie serce 
Jeśli będę mógł już na wieki kochać Cię
Skrzydła me mogę choćby wyrwać
Diabłu poświęcę się, aby szczęście Ci dać."

Czarna panienka, co ślub dziś miała brać
Pragnieniom swym pozwoliła się porwać
I ujrzała, chłopca z uśmiechem
O smutnych oczach i skrytej postawie

Gdy oczy ich w sobie zatopiły się
Miłość serce wypełniła panienki tej
Lecz uczucie to zakazane było, więc razem
Wyrzekli się wszystkiego.

Marzyli o czymś co, grzechem wobec Boga jest
Zbyt ciężki dla nich miłości ten test
Szaleńczo spragnieni ciał swych nocą byli
W namiętności zatem razem zgrzeszyli

Połączyły ich puzzle przeszłości
Których Bóg nie chciał widzieć w spójnej całości
Smutne serca tylko skrucha ocali
Lecz oni swą miłość szatanowi oddali

Aaa~ Beztroska grzechem ciężkim
Ona w przeszłości miała być tylko z nim
Sąd wściekłości właśnie nastał
I dziewczynę przebił zemsty ten strzał

„Ma ukochana, taka zimna...
Żyję dla Ciebie -- obiecałem Ci to...
Lecz mój grzech przeciwko Bogu...
Mój akt zła... Dosięgnął Ciebie...
Więc weź moje życie...
Bo to moja wina..."

Anioł, który dla miłości upadł
Człowieczej dziewczynie dzisiaj bezwstydnie do nóg padł
Mimo iż wiernie on kochał ją
To musiał zakończyć straszną grę śmierci tą
Ocalił ukochaną i...
Odszedł na zawsze.

Anioł, który upadł dla miłości
I panienka o sukni w kolorze ciemności
Otchłań ich grzeszne serca ogarnęła 
Lecz nadzieja na spotkanie nie zniknęła
Bo pragnienia wciąż żywe głosi legenda ta
A gdy owoc ich grzechu plon wierności wyda
Wtedy ich źrenice będą mogły spotkać się...~
                                    
Gdy skończyłam , zabrzmiał dzwonek . Ze spokojem podeszłam do Ichinose który czekał na mnie w drzwiach . 
-Ładnie zaśpiewałaś -Uśmiechnął się - Mój Aniele ,idziemy na spotkanie z diabłem ? {czyt. Jinguji Ren }
-Dobrze , czarny panie -zaśmiałam się  i poszliśmy na dziedziniec. Siedział pod drzewem i gwizdał . Podałam mu kartkę ,  a on aż podskoczył ze strachu . Zachichotałam i usiadłam po drugiej stronie drzewa , a obok mnie Tokiya . Zamknęłam oczy i położyłam głowę na ramieniu mojego chłopaka. Zaczęłam cicho śpiewać piosenkę "regret message".Gdy dotarłam do 

                                                 Choć rozumiesz już że, los ukarał go, nie Cię
                                                 To łzy na policzkach Twych są niewidoczne
                                            Wewnątrz jednak płaczesz, krzykiem rozdzierasz ciszę
                                                        Usta w jego imię układasz..

Zatrzymałam się a po moich policzkach poleciały łzy. Przypomniał mi się mój brat bliźniak . Byliśmy razem na huśtawce , ja oczywiście miałam swojego kota imieniem  Korneliusz . Kiedy mi uciekł chciałam pobiec po niego.
Gdy byłam już na drodze , ktoś mnie popchnął do tyłu. Był to mój braciszek ....Yukio . Przed potrąceniem uśmiechnął się i powiedział " Pamiętaj zawszę będę przy tobie...." .Gdy pojechaliśmy do szpitala to umarł . Matka za to biła mnie i głodziła . Jedynie  Natsuki przychodził i mi dawał potajemnie...Otworzyłam oczy i do reszty się rozryczałam.....

 *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* *~* 

Heh rozdział za pewnie nudny ale co tam xdd

Tu macie obrazek Yuki i Yukio: 




Anime to co kocham , tylko się nie popłacz xDDD

4 komentarze:

  1. Ty nie wiesz jak ja ciebie teraz nienawidzę :') !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozdział super :) Bardzo mi się podobał o chyba dodam twój blog na mpim blpgu w zakladce polecane ♥♥
    Pozdrawiam i życzę weny!!! ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietne:)
    Wybacz ze nie komentowalam, ale mialam problemy z telefonem i internetem:/
    Zycze weny :*

    OdpowiedzUsuń

Ramka